30 stycznia 2018

ZAPACHY, KTÓRE PRZYWOŁUJĄ WSPOMNIENIA | JAK DBAĆ O WEŁNIANE UBRANIA

jak prać kaszmir

Zapach ma niezwykłą moc, w kilka sekund pozwala przywołać odległe wspomnienia, pomaga w zrelaksowaniu się czy wspiera procesy nauki. Dzieje się tak, ponieważ w mózgu ośrodek odpowiedzialny za węch znajduje się tuż obok ośrodka odpowiedzialnego za pamięć i emocje.
Jest wiele zapachów, które przywołują moje wspomnienia. Zawsze, gdy czuje jeden szczególny zapach płynu do prania, to wspominam początki znajomości z moim chłopakiem, gdyż jego ubrania zawsze cudownie pachniały tym płynem. Myślę, że ten zapach już zawsze będzie mi się z nim kojarzył.
Zapach rosołu przypomina mi dzieciństwo i momenty, gdy spędzałam czas z dziadkami. Babcia świetnie gotowała, dlatego wiele zapachów jedzenia przypomina mi o niej i o jej domu, który także miał swój specyficzny, przytulny zapach. Zapach żywej choinki zawsze będzie kojarzył mi się z dziadkiem, z którym w dzieciństwie spędzałam dużo czasu i ubierałam z nim choinkę w każde święta.
Zapachy od zawsze były dla mnie ważne, mam bardzo wrażliwy nos, dlatego zapachy, którymi się otaczam muszą być idealnie wyważone, gdyż w innym wypadku przyprawiają mnie o ból głowy.


Uwielbiam, gdy ubrania i pościel pięknie i intensywnie pachną płynem do płukania, przypomina mi to o rodzinnym domu, jak i o wakacjach na wsi, gdy razem z mamą rozwieszałyśmy pranie w ogrodzie. Do odkrywania mocy zapachu zaprosiła mnie marka Coccolino, dzięki której ostatnio odkryłam nowy (dla mnie) zapach płynu Coccolino (ten w różowym opakowaniu) i od tego momentu gości w mojej łazience na stałe. Uwielbiam wełniane i kaszmirowe swetry, a dzięki tym płynom mają one piękny zapach i są niesamowicie miękkie. Zapach świeżego prania lubię tak bardzo, że kupuję nawet świece o tym zapachu :)


JAK DBAĆ O WEŁNĘ I KASZMIR?


Z racji, że ostatnio nabyłam wiele nowych wełnianych i kaszmirowych swetrów, podzielę się z wami moimi wskazówkami dotyczącymi dbania o nie, tak aby posłużyły nam na lata :) Ps. Wszystkie moje wełniane i kaszmirowe swetry kupiłam w ciucholandzie :)

- Swetry z wełny pierzemy ręcznie lub w pralce z programem przeznaczonym do wełny. Osobiścię zawsze piorę je w pralce, gdyż źle wyciśnięte, grube swetry nabierają nieprzyjemnego zapachu gdy długo schną.

- Kolejną ważną rzeczą jest sposób suszenia swetrów. Zawsze suszcie je na leżąco. Ja rozkładam ręczniki na podłodze i układam na nich swetry. Dzięki temu nie są one zgniecione ani się nie rozciągają. Taki sposób suszenia sprawi, że będziecie cieszyć się takimi swetrami przez długie lata.

- Swetry przechowujemy złożone na półkach, a nie na wieszaku, powód jak wyżej - dbamy o to by zachowały swój kształt.

- Wełnę pierzemy rzadko, takie ubrania warto prać co 3-4 założenia, gdyż jest to włókno o naturalnych właściwościach, które sprawiają, że wełniane rzeczy trudno zabrudzić, a brud nie wnika głęboko. Wełniane ubrania możemy wywietrzyć np. na balkonie (zwłaszcza gdy jest wilgotno) lub powiesić w zaparowanej łazience (po wszystkim dobrze suszymy ubranie przed włożeniem do szafy). Zaufajcie mi, ubrania wcale nie będą przepocone lub nieprzyjemnie pachnące :)

- Wełna nie lubi mocnego wyciskania czy wirowania. Po praniu ręcznym czy w pralce odciśnijcie ją delikatnie ręcznikiem.

- Unikamy skoków temperatury wody (pranie w gorącej, a płukanie w zimnej) w ten sposób możemy skurczyć sweter do rozmiarów pieska Chihuahua. Wełna najbardziej lubi letnią wodę. Plukanie w zimnej wodzie może zniszczyć wełniane ubrania.

- Używamy delikatnych środków piorących w małej ilości. Ja swoje swetry piorę z dodatkiem szamponu dla dzieci :)

- Z racji, że wełnę pierzemy rzadko, warto używać płynów do płukania, które nadadzą miękkość i piękny zapach ubraniom, dzięki czemu są one przyjemne w noszeniu.






Zapraszam was  na mój instagram @andziathere , gdzie śledzi mnie już ponad 117 tysięcy osób, a także na snapchata @andziathere  
Grupa na FB dla obserwatorów, na której jest nas ponad 10 tysięcy! KLIK

Niedługo pojawi się rozdanie na blogu z okazji 1000 klikniętych obserwacji. Jeśli jeszcze nie obserwujesz to koniecznie kliknij przycisk obserwuj w prawej kolumnie bloga!

Napiszcie w komentarzu jaki zapach kojarzy wam się z przyjemnym wspomnieniem i jakim !:) Jestem bardzo Ciekawa.

33 komentarze:

  1. świetny post i to zdjęcie z misiaczkiem na końcu - cudownie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pytanko ! Gdzie kupiłaś ten śliczny pudroworóżowy koc ? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale piękne sweterki! Fakt, zapachy przywołują wiele wspomnień :)
    Mój blog :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam Cocolino, ale niebieskie! Cudownie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ten płyn jest super po pierwsze pranie ślicznie pachnie ,a po drugie rzeczy są miękkie ;*
    https://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, jestem pierwszy raz na Twoim blogu i powiem Ci, że naprawdę mi się tutaj podoba. Ciekawie piszesz, wygląd bloga jest przejrzysty i zadbany i do tego bardzo ładne zdjęcia. Nie pogadasz haha, chętnie zaobserwuję i będę często tu zaglądać- tego możesz być pewna.
    Jeśli masz ochotę, wpadnij też do mnie i zostaw po sobie jakiś komentarz. Myślę, że spodoba Ci się u mnie ♥

    https://angelika-malinowska.blogspot.com/2018/01/troche-lata.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś taka piękna! *.*
    Muszę koniecznie kupić ten stylowy sweterek z perełkami!
    Buziaczki, loveanea ;*
    (www.loveanea.pl)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem Ci, że misio świetny :D. Pamiętam jak moja ciocia używała niebieskiego Coccolino, bardzo ładny zapach! Zdjęcia robisz ze statywu, czy ktoś Ci je robił?

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapach? Są to perfumy, których niestety już nigdzie ich nie znajdę, a dokładnie C-thru pearl garden. Mnóstwo wspaniałych wspomnień z czasów poznania mojego aktualnie przyszłego męża. On sam chciałby aby te perfumy nadal były dostępne, na ten moment jest nawet w fazie poszukiwań podobnego zapachu. :)
    www.oliwia-zofia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądasz oględnie ♥️ Sweterek - bomba! Uwielbiam Twoją estetykę! 😃

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem zakochana w zdjeciach! Jestes przesliczna! <3
    http://werr-blog.ddob.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczny sweterek :)
    Zapraszam na nowy post :)
    www.stylishmegg.pl/2018/01/futerko-w-kolorze-butelkowej-zieleni.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne masz te zdjęcia ��
    Zdecydowanie zgadzam się co do tego, że zapachy przywołują wspomnienia i mogą się pięknie kojarzyć tak samo jak muzyka ❤
    A Twoje rady okazują się przydane już po raz kolejny ;) Trzymaj tak dalej :D

    Tutaj blog z moimi makijażami: https://vermua.wordpress.com/
    Zapraszam ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Mi zapach pomarańczy kojarzy się z dzieciństwem....kiedyś były możliwe do zjedzenia tylko na Święta...czekaliśmy cały rok! :)
    Super wpis!
    Zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Super zdjęcia <3 Może wzajemna obserwacja ?
    Klaudiaonelive Blog<3

    OdpowiedzUsuń
  16. Też uwielbiam zapach prania, śliczne zdjęcia!
    VIA-MARTYNA.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetna sesja, u mnie od jakiegoś czasu największym przebojem są sukienki. Chociaż teraz przez Ciebie zastanawiam się nad zakupem bo te sweterki wyglądają obłędnie. Wyglądasz obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne zdjęcia! I jeju jakie ty masz cudowne włosy;**

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakoś nie mam, chociaż ostatnio lubię strasznie lawendowy zapach.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawe wskazówki, staram się ich trzymać. :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Masz cudowne włosy! Nie mogę się napatrzeć!Śliczna 💕!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ciekawe wpis. Moją uwagę przykuły piękne zdjęcia. Życzę dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam coccolino ale kupuje w wersji niemieckiej jako kuschel weich. Co do zapachów uwielbiam zapach bzu kiedy się spaceruje wieczorem uliczkami. Dla mnie jest oblędny i żaden inny kwiat nie pachnie tak pięknie

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo ładna jestes. Zaobserwowalam bloga;-))

    OdpowiedzUsuń
  25. Masz całkowitą rację- o wełniane ubrania trzeba dbać w szczególny sposób- szczególnie teraz zimą :).

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękne zdjęcia. Ja lubię zapach świeżego prania :) są nawet świeczki o tym zapachu. Kojarzy mi się on z wolnym weekendem i lenistwem, nie wiedzieć czemu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. U mnie w domu zawsze stosowało się dużą ilość płynu do płukania i często ludzie zaczepiali nas czym tak pięknie pachniemy. Dla mnie zapach jest bardzo ważny! Uwielbiam otaczać się pięknymi nutami.

    OdpowiedzUsuń
  28. Szkoda, że to post sponsorowany :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne zdjęcia robisz!!
    Śliczne sweterki;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale masz piekny sweterek! Te perełki są urocze!

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli podoba Ci się mój blog o modzie i kosmetykach to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza! :)

Instagram