CO WARTO KUPIĆ PODCZAS PROMOCJI - 20% W SEPHORA?

Pamiętam jak na 20% rabat w sklepie Sephora.pl czekałam aż do świat Bożego Narodzenia. Jednak od co najmniej roku Sephora nas rozpieszcza i często pojawiają się kody zniżkowe w wysokości 15, 20 czy nawet 25 procent! Dlatego warto od czasu do czasu zaglądać na stronę AleRabat.com, gdzie znajdziecie masę kodów rabatowych, nie tylko do Sephory, ale także wielu innych sklepów np. z kategorii beauty czy fashion :)

Jak odszukać sklep, który nas interesuje? To bardzo proste! Wystarczy, że wejdziecie na stronę AleRabat.com i w wyszukiwarce wpiszecie nazwę dowolnego sklepu. 

Kiedy już wyszukacie sklep, zobaczycie listę aktualnych promocji oraz informacje o tym kiedy się kończą, wybieracie interesującą was zniżkę i klikacie ''Pokaż kod'', kopiujecie go, wchodzicie na stronę sklepu i podczas składania zamówienia wklejacie w odpowiednie miejsce, aby zniżka została naliczona.

To naprawdę banalne. osobiście NIGDY nie kupuję w drogeriach typu Sephora czy Douglas bez kodu zniżkowego. Rabaty są tak często, że dokonywanie zakupów bez nich, po prostu się nie opłaca.

Skoro już wiecie jak wyszukiwać zniżki do sklepów, to teraz odpowiem na wasze pytanie :)

JAKIE KOSMETYKI I AKCESORIA WARTO KUPIĆ W SEPHORA KORZYSTAJĄC Z RABATU -20%?

Wszystko :D A tak na poważnie, to poniżej przedstawię wam listę kosmetyków i akcesoriów dostępnych w Sephora, które warto mieć w swojej toaletce. Wszystko, o czym tu napisze jest sprawdzone i używam tego z przyjemnością.

Urban Decay Naked

W swojej kolekcji posiadam Naked, Naked 3, Naked Ultimate Basics oraz najnowszą Naked Heat. Jeżeli chodzi o Naked Heat, to niebawem przygotuję jej odrębną recenzję, a o Ultimate Basic wypowiem się za moment w odrębnym akapicie.

Wielokrotnie słyszałam, że palety z serii Naked są słabe i niewarte swojej ceny, bo po nałożeniu kilku cieni całość wygląda tak, jak gdyby użyto maksymalnie 2-3 kolorów. Owszem, to prawda. Palety te, są dobre jakościowo, nie robią plam i przyjemnie się blendują, ale zestawienie kolorystyczne jest tak zbliżone do siebie, że osoby z większym doświadczeniem i gustujące w bardziej złożonym makijażu oczu będą znudzone tą paletą. Komu polecam serię Naked?  Osobom, które lubią proste makijaże w odcieniach złota, brązu lub różo-brązu i różowego złota (paleta Naked 3). Nie wyczarujecie tymi paletami bardzo odmiennych makijaży, ale będziecie zadowolone z jakości. To świetne palety do makijażu dziennego, dla tych z was, które chciałyby mieć coś z wyższej półki, ale lubią neutralne tonacje.

Pędzle Zoeva

Od kiedy pojawiły się w Polskiej Sephorze nic tylko je kupować! Wcześniej nie było mowy, aby kupić je taniej, a teraz korzystając z kodów rabatowych do Sephory znalezionych na AlleRabat, możecie zaoszczędzić nawet 20%. Uważam, że są to najlepsze pędzle z takiej półki cenowej. Na pewno przygotuję dla was post z konkretnymi modelami pędzli, które warto kupić będąc początkującym czy nawet zaawansowanym :) Moje ulubione pędzle Zoeva do blendwania cieni to 227 i 224 :)

Huda Beauty Textured Shadows Palette Rose Gold Edition

Recenzja tej palety jest już na moim blogu. Wykonałam nią także kilka makijaży na Instagramie. Zdecydowanie jest warta pieniędzy, choć kupujcie ją jedynie z 20% zniżką, wtedy najbardziej się to opłaca.

➥ Recenzja palety cieni Huda Beauty Rose Gold Edition 

Rzęsy Huda Beauty

Posiadam modele Samantha oraz Farah, oba piękne, choć Farah jest zdecydowanie bardziej dramatyczna. Samantha z powodzeniem nosze na co dzień. Obie pary prezentowałam w makijażu na moim instagramie TUTAJ i TUTAJ. Zajrzyjcie koniecznie, bo pojawia się tam sporo makijaży, stylizacji i nowości.

Benefit Precisely My Brow

To naprawdę świetna kredka do brwi. Jestem fanką pomad do wypełniania brwi, które pozwalają mi na precyzyjne wyrysowanie brwi, ale odkąd stałam się posiadaczką tej kredki, używam jej częściej niż pomad! Jeżeli nabierzecie wprawy, to możecie nią równie precyzyjnie wyrysować brwi, co przy użyciu pomady i pędzelka. Kredka jest fantastyczna i polecam każdemu ją wypróbować. Posiadam ją w odcieniu 03.
W toaletce spoczywa też pomada Benefit ka-Brow, ale niestety wybrałam odcień 02, który okazał się być dla mnie za jasny, przez co cięzko mi ją póki co ocenić.

Baza wygładzająca pory Benefit The POREfessional

Ta baza zawiera już silikon. Mnie nie zapycha, ale jeżeli jesteście ''wrażliwe na zapychanie porów'', to polecam najpierw wziąć próbkę. Idealnie wygładza buzię i wypełnia pory, przez co stają się one mało widoczne, a dodatkowo przedłuża trwałość makijażu. Czasem nakładam ją na twarz, gdy nie będę się malować, a wychodzę ''do ludzi''. Dzięki temu buzia wygląda na gładszą.

Baza pod podkład Too Faced Hangover

Jest to moja ulubiona baza pod podkład. Używam jej codziennie. Przedłuża trwałość podkładu, nawilża i pięknie pachnie kokosem. Polecam do każdego typu cery. Nie zawiera silikonu, wiec osoby z tendencją do zaskórników nie muszą się jej obawiać.

Róż Benefit Dandelion i Galifornia

Dandelion jakoś nie kusił mnie swym kolorem, bo wydawał mi się blady i nijaki. Jednak już po pierwszym użyciu się zakochałam i od ponad miesiąca używam go za każdym razem, gdy wykonuję makijaż. Kolor Galifornia jest równie piękny, lecz jest zdecydowanie cieplejszy. Daje brzoskwiniowy odcień i rozświetlające wykończenie. Przed pierwszym użyciem, róż miał na sobie taką złotą, rozświetlającą warstwę, która zeszła po pierwszej aplikacji. Może wyglądało to pięknie, ale nie chciałabym mieć takiego intensywnego złota na policzkach :) TU możecie zobaczyć jak to wyglądało. Reasumując, oba róże gorąco wam polecam. Mam ochotę kupić jeszcze odcienie Hervana i Rockateur.

Beauty Blender

To mój święty Grail. od lat nie używam pędzli do aplikacji podkładu czy korektora. Idealnie rozkłada podkład na buzi, daje świetliste wykończenie, dzięki temu, że aplikujemy nim na mokro, a dzięki wklepywaniu budujemy większe krycie. Podkład nie wygląda sucho i brzydko. Po prostu cudo! Koniecznie spróbujcie, bo tanie gąbki nie są wcale podobne do oryginału. Na zdjęcia wersja blado różowa, którą pokazywałam w innym poście. Zajrzyjcie i zobaczcie jak wyglądała na początku, bo miała całkiem inny kolor :D
➥ Nowości kosmetyczne i mój hasztag #byandziathere

Benefit Hoola i Hoola Lite

Posiadam dwie wersje kolorystyczne bronzera Benefit i zarówno Hoola, jak i Hoola Lite sprawdzają mi się rewelacyjnie. Hoola Lite jest idealna, dla osób o bardzo jasnej karnacji, które boją się, że bronzer będzie zbyt widoczny i intensywny do ich odcienia skóry. Ja używam go z powodzeniem, nawet gdy delikatnie się opalę, ale chcę, żeby efekt konturowania był subtelny.

Hoola jest ciemniejsza i bardziej intensywna, polecam ją osobom o ciemniejszej karnacji lub tych, które lubią mocniejszy efekt. 

Oba odcienie można budować. Hoola Lite, może stworzyć mocniejszy kontur, jak i Hoola delikatny. Wszystko zależy od tego ile produktu nałożycie. Który bronzer lepszy - Hoola czy Hoola Lite? Oba uwielbiam i nie umiem się zdecydować :)

Too Faced Chocolate Soleil Bronzer

Zastanawiałam się początkowo czy wybrać odcień Milk Chocolate Soleil czy Chocolate Soleil (Medium/Deep). Nie wiedziałam, który będzie lepszy, gdyż milk jest jasny (coś jak Benefit Hoola Lite) i bałam się, że będzie jasny jak puder. Teraz, gdy mam Hoole Lite wiem, że byłby odpowiedni, jednak jak widać wybrałam ten ciemniejszy odcień. Bronzer mimo że jest intensywny, to nie robi plam i dobrze się blenduje. Sięgam po niego najczęsciej, gdy jestem opalona. Dodam, że pięknie pachnie czekoladą :)

Paleta cieni Too Faced Sweet Peach

Jeżeli lubicie brzoskwiniowe kolory, to śmiało sięgajcie po tę paletę! Pięknie pachnie brzoskwinią, świetnie się blenduje i nic się nie osypuje. Niestety moja paleta się rozpadła na pół... i nie mogę nic z tym zrobić. Pręcik, który trzyma górną część palety, któregoś  dnia po prostu wypadł z ''zawiasów'' i za nic nie mogę go tam ponownie zaczepić. Poza tą małą awarią nie mam zarzutów do tej palety. Marzy mi się także róż z tej serii.

Too Faced Sweet Peach Lip Oil

Najbardziej lubię matowe usta, ale ten produkt lubię używać w dni, kiedy moje usta są w gorszej formie i pojawiają się suche skórki. Zawiera olejek brzoskwiniowy, olejek kokosowy i witaminę E, które nawilżają i zmiękczają usta. W dodatku ma słodki smak, a kolor Papa Don't Peach trafia w moje gusta.

Palety cieni Zoeva

Posiadam Caramel Melange oraz Nude Spetrum. Pierwsza jest genialna, druga jakością także nie odbiega od pozostałych, jednak jej kolory są jak dla mnie nudne i bardzo podobne do siebie. Caramel Melange jest przepiękna, a te ''foliowe'' cienie...BOMBA! Jeżeli szukacie czegoś dobrego i nie tak drogiego jak np. palety Too Faced to gorąco polecam!

Huda Beauty Liquid Matte

Jest to jedna z najlepszych płynnych matowych pomadek jaką kiedykolwiek używałam. Jest trwała, nie wysusza i komfortowo nosi się ją na ustach. Schodzi równomiernie i nie robi dziwnych prześwitów. Jedna, cienka warstwa idealnie kryje. Zdecydowanie kupie kolejne! Na mojej liście są Wifey i Bombshell. Na zdjęciu widzicie odcień Trophy Wife.

Kat von D Everlasting Liquid Lipstick

Marka Kat von D niebawem pojawi się w polskiej Sephorze. Pomadki z tej serii są równie dobre co te z firmy Huda Beauty. Ja posiadam dość ciekawy odcień - K-Dub, który na początku wydawał mi się szalony, ale teraz uważam, że jest przepiękny! Mam zamiar kupić jeszcze kolor ''Lolita''.

Kat von D Shade And Light Contour Palette

Jest to paleta do konturowania, która zawiera 6 matowyh kolorów. 3 bronzery/pudry do konturowania i 3 pudry do modelowania twarzy jasnymi kolorami. Uwielbiam tę paletę, wszystko wręcz samo się blenduje, nawet jak nabierzemy większą ilość, to bez problemu ładnie je rozblendujemy i nie powstaną żadne plamy. W skrócie - CUDO i MUSTHAVE! Jak tylko paleta pojawi się w Polsce to kupujcie w ciemno.

Vita Liberata pHhenomenal 2-3 week Tan Lotion

Jest to jedyny samoopalacz z całej dostępnej gamy tej marki, który polecam. używałam pHenomenal w wersji Mousse i niestety dawał on słabszy kolor i nie był tak trwały. Wersja Lotion, czyli w balsamie jest trwalsza, nie robi plam i ma ładny odcień. Niezależnie od tego, czy jesteście blade czy śniade wybierajcie wersję kolorystyczną ''Dark''. Samoopalacz schodzi równomiernie, ale sporo zależy też od tego jak przygotujecie skórę do aplikacji. Pojawi się na pewno post o aplikacji samoopalacza, dajcie mi jeszcze trochę czasu :)

Vita Liberata Body Blur

Kolejnym ciekawym produktem tej marki jest Body Blur. Posiada on kolor i delikatne, mieniące drobinki, które świetnie rozświetlają ciało. W dodatku ten kosmetyk działa trochę jak podkład do ciała. Stosuję go wtedy, gdy chcę, aby moje nogi były idealne :) Czyli do zdjęć, na różnego rodzaju eventy, przyjęcia itp. Kosmetyk zastyga, i niestraszny mu pot. Oczywiście, jeżeli polejecie się wodą i zaczniecie trzeć, to zacznie schodzić. Jednak w normalnych okolicznościach nie musicie się obawiać, że coś wam pobrudzi lub stworzy smugi na ciele. Wyrównuje koloryt i podbija opaleniznę. W Polsce dostępny jest tylko odcień Medium Latte. Blade osoby nie będą zadowolone, gdyż jest on dość ciemny., dlatego ja stosuję go jedynie latem, gdy jestem opalona lub mam zaaplikowany samoopalacz. Poniżej prawa ręka bez Bodu Blur i lewa po aplikacji :)

Chusteczki do demakijażu i do peelingu Sephora

Chusteczki występują w 6 wariantach: Róża, Kokos, Węgiel, Zielona Herbata, Yuzu i Grenade. Wersja ''węgiel'' i ''zielona herbata'' posiadają jedną stronę peelignującą. Gładką stroną możecie wykonać demakijaż, a tą z drobinkami - peeling. Póki co zużyłam całe opakowanie różanych chusteczek, ale kupię teraz te z węglem oraz kokosowe, bo uwielbiam wszystko co kokosowe :)

Idealnie zmywają nawet mocny makijaż, więc są super opcją dla leniuchów, którym nie chce się zmywać makijażu po mocno zakrapianej imprezie, dlatego nawet w mało ciekawym stanie zmyjecie szybko makijaż nawet jedną chusteczką (potem koniecznie przemyjcie buzię czystą wodą i nałóżcie kremik) :)

Rozświetlacz Becca w odcieniu Champagne Pop

Jego pełna nazwa to Becca Shimmering Skin Perfector Pressed. O ile pozostałe odcienie tego rozświetlacza nie powaliły mnie swoim blaskiem, to ten naprawdę uwielbiam. Pięknie się mieni, ale niestety nie jest dla każdego. Zdecydowanie u bardzo bladych osób (czyt. ja w okresie październik-czerwiec :D) się nie sprawdzi, bo będzie odcinał się kolorem od buzi.

Złoto-brzoskwiniowy odcień pięknie podkreśla opaloną skórę. W skrócie - jeżeli wasza skóra jest ciemniejsza kolorystycznie od Bourjois Healthy mix nr 51 czy Revlon Colorstay nr 150 to sięgajcie po niego śmiało. pisałam o nim tutaj:

➥ Nowości kosmetyczne i mój hasztag #byandziathere

Urban Decay Moondust paleta cieni

Jeżeli lubicie bawić się makijażem tak jak ja, to ta paleta to musthave! Wszystkie cienie są brokatowe i mogłoby się wydawać, że będą dawały tylko taki słabo kryjący poblask, który nadaje się tylko do aplikacji na inny, kryjący cień - też tak myślałam na początku. Jednak te brokatowe cienie z palety Moondust mają super krycie! Pięknie się mienią, a brokat nie jest twardy i tani pod palcami, wszystko jest przyjemne i ładnie zmielone, mimo że to wciąż brokat. Cień z tej palety użyłam do wykonania TEGO malunku na ręce :)

Urban Decay Naked Ultimate Basics

Co do tej palety mam mieszane uczucia, ale to dlatego, że jestem fanką błyszczących cieni, a ta paleta posiada wyłącznie maty. Skusiła mnie swym pięknym opakowaniem, ale niestety u mnie leży nieużywana w szufladzie. Mimo wszystko jest to bardzo dobra paleta cieni do makijaży dziennych i w tonacjach nude. Jeżeli preferujecie matowe cienie to polecam!

Urban Decay Naked Heat

To najnowsza paleta tej marki, która od niedawna pojawiła się w Polskiej Sephorze. Nie chcę zdradzać wam zbyt wiele, bo tak jak pisałam wyżej, pojawi się jej odrębna recenzja. Jednak łatwo można wywnioskować, że skoro pojawiła się ona na liście kosmetyków, które warto kupić w Sephora z kodem rabatowym - 20%, to ją polecam :) Makijaż z użyciem tej palety pokazałam TUTAJ.

A wy kupujecie drogie kosmetyki w sklepie Sephora bez kodów rabatowych z AleRabat.com  czy tylko ze zniżką? :)
Ps. Aktualnie trwa promocja -15% w Sephora. Kod rabatowy znajdziecie tutaj.

Obserwujcie mnie na INSTAGRAMIE @andziathere

Snap: andziathere

Konkurs na instagramie wygrywa: _paulutka_
Odezwij się do mnie na dm na instagramie!