Hej kochani!
Jakiś czas temu złożyłam zamówienie na stronie Cocolita.pl. Obserwatorzy mojego snapchata już dawno widzieli zawartość tej paczki, dlatego gorąco zachęcam do zaobserwowania mnie tam (snap: andziathere). Codziennie pojawiają się unboxingi paczek, szczere opinie bez owijania w bawełnę i wiele ''rozmów'' z wami. Dziś chciałabym wam przedstawić moje pierwsze wrażenia na temat tych produktów, gdyż części z nich już używałam. Szczegółowe recenzje na pewno pojawią się niebawem! Dlatego dajcie znać w komentarzu, który produkt interesuje was najbardziej.ッ
Przy okazji, chciałabym się podzielić super nowiną! Prawdopodobnie w styczniu zakupię nowy aparat i obiektyw. Będzie to już sprzęt z wyższej półki. Niesamowicie się cieszę, odkładam pieniążki i czekam na dzień zakupu :) Miałam najpierw zakupić softbox, ale aparat jest dla mnie ważniejszy. Zamierzam zakupić Canona 6d wraz z obiektywem 50mm 1.4 :) Przepraszam, że zdjęcia nie saą idealnie jasne i ostre, ale uwierzcie, dawno nie używałam swojego aparatu w domu do tego typu zdjęć i muszę sobie nieco przypomnieć. Z nowym sprzętem na pewni będzie lepiej!
Ogólnie moim postanowieniem noworocznym, które dotyczy bloga, jest to, aby dodawać dwa posty tygodniowo, jeden ze stylizacją i jeden z kategorii beauty :)
Przy okazji, chciałabym się podzielić super nowiną! Prawdopodobnie w styczniu zakupię nowy aparat i obiektyw. Będzie to już sprzęt z wyższej półki. Niesamowicie się cieszę, odkładam pieniążki i czekam na dzień zakupu :) Miałam najpierw zakupić softbox, ale aparat jest dla mnie ważniejszy. Zamierzam zakupić Canona 6d wraz z obiektywem 50mm 1.4 :) Przepraszam, że zdjęcia nie saą idealnie jasne i ostre, ale uwierzcie, dawno nie używałam swojego aparatu w domu do tego typu zdjęć i muszę sobie nieco przypomnieć. Z nowym sprzętem na pewni będzie lepiej!
Ogólnie moim postanowieniem noworocznym, które dotyczy bloga, jest to, aby dodawać dwa posty tygodniowo, jeden ze stylizacją i jeden z kategorii beauty :)
KOSMETYKI DO MAKIJAŻU
Nie byłabym sobą, gdybym nie wybrała kilku kosmetyków kolorowych. Wszystkie te produkty są dla mnie nowościami, poza gąbeczką i korektorem Catrice, którego jedno opakowanie już zużyłam i mam wyrobioną o nim opinię.
Na początku nie byłam przekonana do tej palety, bo miałam kiedyś cienie z tej firmy i nie dość, że miały słabą pigmentację, to do tego się osypywały. Pozytywnie się zaskoczyłam, bo paletki używam ostatnio prawie codziennie! A zważywszy na to, że jestem posiadaczką także droższych palet, uważam że to duże wyróżnienie dla niej :) Ma ładne kolory, a cienie fajnie ze sobą grają. Nie tworzą plam i dobrze utrzymują się w ciągu dnia. Pigmentacja jest w porządku, jasne kolory są mniej napigmentowane, z pozostałymi jest lepiej. Jak za taką cenę, jakoś jest super!
To drobno zmielony puder o białym zabarwieniu, którego zdaniem jest mocne zmatowienie i utrwalenie makijażu. Dostałam liczne pytania o to ''czy bieli''. Nie, nie bieli, więc nie bójcie się, że będziecie wyglądać jak córka młynarza :D Ładnie matuje buzię i sprawia, że makijaż utrzymuje się dłużej. Nie jest to idealny puder dla mnie, gdyż jestem posiadaczką cery bardzo suchej i najbardziej lubię wpół matowe wykończenie, czyli takie które dają mi meteoryty z Guerlain. Niemniej jednak dla osób z cerą tłustą lub mieszaną gorąco polecam! Opakowanie jest przyjemne,puszek chroni przed wydostawaniem się pudru z pojemniczka, np. w czasie transportu.
Korektor nie po raz pierwszy zagościł w mojej toaletce. Jedno opakowanie już zużyłam i wracam do niego w momentach kiedy wyczekuję promocji w Sephorze, aby zakupić mój ulubiony korektor - Nars Radiant Creamy Concealer. Korektor Catrice ma bardzo przyzwoite krycie, jego kolor jest w neutralnej tonacji. Jedynym minusem jest to, że ciemnieje. Szkoda, bo kolor 010 byłby idealny dla wręcz białych osób. Niemniej jednak, mimo tego ze ciemnieje dobrze wygląda na mojej bardzo jasnej skórze, jakoś tak ''magicznie'' się wtapia :)
Poniżej: Korektor Catrice w kolorze 010, po lewej nałożony minutę wcześniej, a po prawej ''świeży'' swatch. :) Jak widać delikatnie ciemnieje i zmienia tonację, na bardziej różową/neutralną.
Używałam tego produktu kilka razy i myślę, że potrzebuję jeszcze kilku podejść, by sprawnie się nim posługiwać. Liner do brwi ma płynną konsystencję i precyzyjny aplikator, co pozwala na rysowanie kresek grubości naturalnych włosków. Jeżeli ktoś ma już wprawę w makijażu brwi to polecam! Jeżeli jesteś początkująca to znacznie bardziej polecam np. Golden Rose cień do brwi Kolor,który posiadam (02) jest w neutralnej tonacji, ani nie za ciepły,ani nie za chłodny. Idealny dla blondynek.
Oj, na pomadki tej firmy miałam chrapkę od dawna! Jestem posiadaczką dwóch odcieni - 11 oraz 12 (pokażę swatche w osobnym poście). Pomadka ma matowe wykończenie. Dosłownie w kilka sekund po aplikacji zastyga i staje się całkowicie matowa! Jest to jednak wystarczająco długi czas, by dobrze rozprowadzić produkt. Jest trwała, aczkolwiek jak każda pomadka, z tłustym posiłkiem typu rosół nie wygra :) Ale nie wymagajmy cudów, to pomadka a nie kolorowa ''Kropelka'' .😄 Uważam, że każda z was powinna spróbować tej pomadki jeżeli nie macie problemu z bardzo suchymi ustami.
Szminka, która na polskim YouTub'ie jest albo zachwalana pod niebiosa, albo określana mianem ''meh''. Przez wiele miesięcy odkładałam jej zakup w czasie, jednak uznałam, że najwyższa pora by przekonać się o co tyle szumu. Czy jestem w niej bezgranicznie zakochana? Na pewno nie. Niemniej jednak jest to dobra pomadka, która ma matowe wykończenie. Jest to formuła, która nie zastyga, przez co nie jest super trwała. Będzie świetna dla osób, które chciałby mieć matowy makijaż ust, ale zmagają się z ich ciągłym wysuszeniem i produkty zastygające się u nich nie sprawdzają. Ta pomadka ich nie wysuszy, a zapewni matowe wykończenie. Nie jest długotrwała z racji tego, że nie zastyga, ale bezproblemowo można ją dokładać w ciągu dnia. Nic się nie ''ciastkuje'', tak jak to często bywa w przypadku pomadek zastygających (po nałożeniu kolejnej warstwy w ciągu dnia takie pomadki zazwyczaj się ważą).
MASKI Z FIRMY SKIN79 I HOLIKA HOLIKA
Zdecydowałam się na kilka masek w płacie z tych dwóch firm. Widziałam nie raz, jak różne vlogerki pokazywały je w swoich filmach.Część z nich jest wycięta na wzór zwierzaka przedstawionego na opakowaniu, co dodatkowo skusiło mnie do zakupu :) Szczegółowa recenzja tych masek pojawi się niedługo. póki co jeszcze ich nie stosowałam, aby nie popsuć tych słodkich opakowań.
Maski, które wybrałam:
AKCESORIA
Zakupiłam też już szósty z kolei beauty blender :D Kocham tę gąbkę! Idealnie i równomiernie rozprowadza kremowe produkty, daje naturalne wykończenie, a jednocześnie większe krycie - czyli coś co lubi każda z nas. Może tańsze gąbki dadzą podobny efekt, ale żadna z nich nie jest tak miękka jak chmurka :)
Jako, że od dawna szukałam ładnej i pojemnej kosmetyczki na wyjazdy to skusiłam się na dużą kosmetyczkę z zamkiem W7, bo była ładna, pojemna i przede wszystkim TANIA! Kończąc już zakupy dorzuciłam do koszyka wygładzający olejek Nacomi - Borówka, który stosuję zarówno do ciała, jak i włosów. Póki co sprawdza się super w obu rolach!:) Dodatkowo pięknie pachnie.
Facebook Andziathere
Instagram Andziathere
Ask Andziathere
Snapchat Andziathere
Nikon d5100 + obiektyw 18-55 + wszystkie akcesoria (1200 zł)
oraz obiektyw nikkor 50mm 1.8 af-s (750 zł).
Kontakt: andziathere@gmail.com
SPRZEDAM APARAT!
Sprzedam aparat, którym wykonałam powyższe zdjęcia i nie tylko!Nikon d5100 + obiektyw 18-55 + wszystkie akcesoria (1200 zł)
oraz obiektyw nikkor 50mm 1.8 af-s (750 zł).
Kontakt: andziathere@gmail.com
Miałyście któryś z tych produktów? Jak się u was sprawdził?
Śliczne kolorki ma ta paleta ;)
OdpowiedzUsuńAGNIESZKAA-ES.BLOGSPOT.COM
Bardzo fajne zamówienie :) Ja nie lubię używać gąbek :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Świetny post a zdjęcia rewelacyjne <3
OdpowiedzUsuńDobry wybór jeśli chodzi o lustrzankę, ja mam Canona 50 D i jestem zadowolona :)
Same cudowności. Paletka cieni- bardzo w moim guście. Idealna na co dzień!
OdpowiedzUsuńMój blog
Świetne testy, piękne zdjęcia, dobry blog! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wpadac na Twojego bloga zdjęcia piękne widać ze sie rozwijasz oby tak dalej <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, skończyłam szkołę i chce się oddać całkowicie temu co robię, więc jakość musi iść na przód:* Pewnie za rok bede się smiać z obecnych zdjęć:)
UsuńCocolita to zdecydowanie mój ulubiony sklep internetowy z kosmetykami! Paletka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
tez lubie ten sklep :D
Usuńja sie przymierzam wlasnie do tego pudru z ecocera ;p
UsuńUrocze te maski :)
OdpowiedzUsuńAzjatyckie maseczki, puder ryżowy oraz paleta ze sleeka lądują zdecydowanie na mojej liście rzeczy do kupienia! :) Na pewno zakupię te azjatyckie płaty, ponieważ nie wiem czy kiedyś widziałaś ich cenę w Douglasie- podchodzi u mnie w mieście pod 20 zł, gdzie ostatnio Paula z BFS pokazywała jak w Tajlandii kupowała je za 2-3 zł :D. Cena na Cocolicie jest w takim razie dla mnie w takim razie jak najbardziej akceptowalna :)
OdpowiedzUsuńBuziaki, theviktoria.blogspot.com
ładne kolory w paletce cieni :-)
OdpowiedzUsuńPaleta z pierwszego zdjęcia najlepsza 😍
OdpowiedzUsuńhttp://hyacinthsis.blogspot.com/?m=1
świetne są te kosmetyki, kilka z nich używam :) zapraszam do mnie - www.aleksandraciszewska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWszystkie rzeczy, które kupiłaś leża w kręgu moich zainteresowań i też bym je chciała mieć. :) Sleeka mam, reszta w planach.
OdpowiedzUsuńPaletka ze sleeka wydaje się bardzo fajna, a do zakupu tego pudru z ecocery szykuję się już bardzo długo, ale chyba w końcu się skuszę :)
OdpowiedzUsuńSUNSHINE-WIKA.BLOGSPOT.COM [KLIK]
Najbardziej podoba mi się paletka ! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
stay-possitive.blogspot.com
Twój chłopak jeździ ciężarówka po kraju czy za granicę?
OdpowiedzUsuńPo kraju, czasem zdążą się "bliskie Niemcy":) na początku jeździł za granicę ale 2 tygodnie rozlaki to długo :(
Usuńgłupie pytanie ale gotujesz mu jedzenie na drogę ?
OdpowiedzUsuńNie, bo on woli jesc jakies rzeczy na szybko, zwlaszcza ze ma krótkie trasy. A druga sprawa to to, ze jest bardzo wybredny. Czasem myślę czym on żyje, powietrzem? Nie je warzyw, jedynie ziemniaki i to w postaci frytek lub upieczonych. Jak jest w domu to gotuje bo lubi jak mu kurczaka robie itp :D Wiec jak juz bedziemy razem mieszkać to na pewno bede mu robiła w pudełka miesko zeby jadl lepiej niż teraz.
UsuńMiałam ten korektor sprawował się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Osobiście uwielbiam zabawę kosmetykami i posiadam również 2 paletki ze sleek-a i jestem zachwycona. O korektorze Catrice dużo słyszałam i muszę go również wytestować :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie ♡