27 kwietnia 2016

WŁOSOWE POSTANOWIENIA NA NAJBLIŻSZE MIESIĄCE

Hej kochani!

Z racji tego, że skończyłam szkołę, będę miała masę czasu dla siebie. To świetny okres, by zadbać bardziej o włosy. Rano nigdzie się nie spieszę, więc mogę pozwolić sobie, na nałożenie oleju na włosy na całą noc i umycie głowy rano.Po tym dodatkowo mogę nałożyć olej na skórę głowy i potrzymać go tam przez około 1-2 godziny. Jakie mam postanowienia dotyczące moich włosów?


WYRÓWNAM KOLOR WŁOSÓW
____________

Na głowie mam delikatne sombre, a wcześniej włosy rozjaśniały mi się od słońca. Postanowiłam, że chce by końce były równie ciemne jak włosy przy skórze głowy. a dodatkowo marzy mi się by uzyskać w miarę chłodny odcień. W te wakacje zacznę stosować filtry do włosów, by zapobiec ponownemu rozjaśnieniu, a podczas plażowania stosować będę olej, który ma w sobie naturalne filtry (np. olej z pestek malin, z nasion dzikiej marchewki, z kiełków pszenicy,awokado, jojoba). Kolor planuję wyrównać korą dębu, ale póki co nie widzę efektów z jej stosowania. Jeżeli nie przyniesie to skutku, to systematycznym podcinaniem pozbędę się jaśniejszej części włosów.


PRZYCINANIE KOŃCÓWEK CO MIESIĄC
____________

Włosy rosną mi szybko, wiec postanowiłam, że jestem w stanie poświęcić 1-2 cm miesięcznie i zostać na razie przy mojej obecnej długości na rzecz wyrównania włosów i zagęszczenia ich na końcach. Są tam o wiele cieńsze, niż np. na wysokości uszu. Spowodowane jest to tym, że są ciut zniszczone i wysuszone. Także część mojej grzywki jest w trakcie odrastania.


OLEJOWANIE WŁOSÓW 3 RAZY W TYGODNIU


____________

Chcę wrócić do olejowania, bo przez ostatnie miesiące nieźle to zaniedbałam. Aktualnie stosuję olej jojoba, ale na mojej liście jest wiele innych olei, które czekają na przetestowanie.

1-2 razy w tygodniu stosuję olej na skórę głowy i jest to Nacomi Maska do skóry głowy stymulująca wzrost włosów, tak na prawdę to kompozycja olei i ekstraktów, przeznaczona do stosowania na skórę głowy. Zawiera 4 oleje - olej z czarnuszki, olej arganowy, olej rycynowy, olej tamanu oraz 4 naturalne ekstrakty - pokrzywa, skrzyp polny, kozieradka, imbir. Jest to świetne połączenie, które powinno spowodować szybszy porost włosów, oraz poprawienie stanu cebulek jak i nowych włosów. Jak się spisze to się okaże dopiero za 1-2 miesiące.

LEN WRACA DO ŁASK
____________

Olej lniany był moim ulubieńcem, gdy systematycznie olejowałam włosy. Na pewno niebawem zakupię kolejną butelkę. Chce też zacząć robić maski do włosów z siemienia lnianego oraz dodawać zmielone siemię lniane np. do owsianki. Myślę także nad piciem oleju (1 łyżka dziennie), ale nie wiem czy jestem w stanie go przełknąć. Jeżeli wymięknę, to najwyżej będę dodawała go do sałatek.


Maska do włosów Kallos Blueberry to mój ulubioeniec. Idealnie nawilża i dociąża włosy. Stająsię po niej gładkie i miękkie!

PŁUKANKI
____________

Płukanka octowa to mój ulubieniec od ponad 2 lat. Ostatnio całkowicie zaprzestałam stosowania płukanek, jednak teraz powrócę do tej octowej i przetestuję kilka nowych. Na mojej liście znajduje się płukanka piwna, z siemienia lnianego, kawy oraz pokrzywy. O płukankach zrobię oddzielny wpis i powiem wam jaka i dlaczego jest moją ulubioną.


ODZWYCZAJĘ WŁOSY OD CODZIENNEGO MYCIA
____________

Moje włosy myłam raz w tygodniu, kiedy jeszcze chodziłam do gimnazjum, później coś mi strzeliło do głowy i zaczęłam myć je codziennie...Tak częste mycie niszczy włosy, dlatego muszę cośz tym zrobić i je odzwyczaić. Niestety, najlepszym sposobem jest po prostu nie mycie ich, co wiąże się z chodzeniem z przetłuszczonymi włosami. Postaram się przemóc i myć je na początek co 2-3 dni. dam znać jak mi idzie za jakiś czas! Płukanka chmielowa pomaga w walce z przetłuszczaniem, wiec zacznę stosować ją także na skórę głowy :)

ZACZNĘ SUPLEMENTOWAĆ WŁOSY OD WEWNĄTRZ
____________

Zamierzam regularnie stosować tabletki Calcium pantothenicum, które bardzo przyspieszają porost moich włosów, a także tabletki Hairvity, które sa bardzo chwalone w sieci.

Dajcie znać, jaka maska do włosów sprawdza się u was najlepiej, bo szukam czegos nowego!

32 komentarze:

  1. Płukanka... hym nigdy o tym nie słyszałyśmy :) Wydaje się fajna ! :D Świetny olejek z Garnier :* Pozdrawiamy https://agssymi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super produkty <3
    A w szczególności szampon do włosów dla dzieci :)

    Zapraszam: Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę, też chciałabym już skończyć szkołę. :p Zaciekawiła mnie płukanka octowa, ponieważ nigdy jej nie próbowałam. Robiłam wyłącznie płukankę z szałwii,która dobrze się sprawdzała. Dlatego, chyba odważę się na tą z octu. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie też by się przydało częstsze olejowanie, mam problem z systematycznością i raz nakładam olej raz w tygodniu, trzy albo raz na miesiąc.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, zazdroszczę zakończenia szkoły :D
    Ja też mam kilka postanowień dotyczących włosów, czas o nie zadbać!
    justsayhei.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Sama zaczęłam dbać o włosy od niedawna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie największe efekty było widać po kilku miesiącach stosowania tabletek. Włosy stały się bardziej gęste i miękkie :) Niestety chyba na moje siano, szampony i odżywki nie działają :DD


    http://angelaendzel.blogspot.com/2016/05/backpack-love.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś kompletnie nie zwracałam uwagi na moje włosy. Nie miało dla mnie znaczenia, czy końcówki są rozdwojone, a włosy naelektryzowane, połamane. Odkąd ścięłam ich znaczną część stosuję wszelakie olejki, maseczki, a od czasu do czasu i podcięcie końcówek. Lepszych włosów nie miałam odkąd pamiętam, więc i mam nadzieję, że ta kuracja posłuży Tobie :)

    http://theviktoria.blogspot.com/2016/05/a-new-body-suit.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam produktów, ale zaciekawiłaś mnie :D
    olusiek-blog.blogspot.com- klik!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja chcę wziąć się na poważnie za nakładanie oleju :)
    Szampon Baby Dream i odżywki Garnier oraz Kalloss bardzo lubię

    OdpowiedzUsuń
  11. Droga Angeliko,

    szczerze nie do końca interesuje mnie temat włosów, ale zastanawiam się dlaczego czytasz Glamour?

    Serdecznie pozdrawiam,
    Dominika Rzepka
    http://sergouda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czytam:D Bardzo rzadko kupuję gazety, tę kupiłam ze względu na to, że na okładce jest Maff, która bardzo lubię :)

      Usuń
  12. Nie zna tych produktów, a Twoja opinia mnie zaciekawiła :) Muszę wypróbować!

    Pozdrawiam gorąco ♡♡♡
    MADEMOISELLE BLOG

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne posty.
    Zapraszam do mnie 😊
    Ksana-roksana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam tą odżywkę ultra doux, włosy po niej nie są takie suche :D

    www.fotoomarta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Mi też przydałoby się olejowanie, jednak niestety nie mam na to czasu. Czuję, ze wrócę do tego dopiero na wakacjach.
    O płukance owocowej, szczerze mówiąc, jeszcze nie słyszałam. Przez pewien okres czasu stosowałam płukankę z kawy, jednak zrezygnowałam z niej z powodu zapachu, który utrzymywal się bardzo długo.
    Ostatnio odkryłam także nowy patent na wzmocnienie moich włosów i wysyp baby-hair. Możesz o tym przeczytać tutaj - http://kafurka.blogspot.com/2016/05/konska-masc-na-wosy-juz-sysze-w-gowie.html#more

    OdpowiedzUsuń
  16. Z ciekawością przeczytałam Twoje rady. Włosy mam wybitnie liche, po ciąży lecą garściami, chętnie skorzystam z Twoich porad :)

    Zapraszam do siebie i pozdrawiam :)
    cakesbykejt.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeśli chodzi o picie oleju, na moim blogu możesz poczytać o fajnej metodzie, jak pić, nie cierpiąc przy tym ;)

    A stosowałaś płukanki z kawy, by przyciemnić (wyrównać) kolor?

    OdpowiedzUsuń
  18. Zazdroszczę takich postanowień! Niestety moja systematyczność jest bardzo słaba i często zapominam olejować moje włosy. Ja również aktualnie jestem na etapie poszukiwania dobrej maski.
    Masz przepiękny wygląd bloga!

    muminek-enter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja również mam zamiar bardziej zatroszczyć się o moje włosy. Zaopatrzyłam się już w kilka odżywek, lecz niestety będę musiała się pożegnać z ok. 10 cm włosów, ponieważ są mega zniszczone przez farbowania :(

    W wolnej chwili zapraszam do mnie :)
    http://sysiadelrey.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny post i blog naprawdę przydatne właśnie staram się zapuszczać zdrowe i mocne włosy :) zapraszam do mnie na bloga: thebronzeseed.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Używam podobnych produktów, jednak muszę wypróbować jeszcze płukanki ;)
    Siemie lniane zaczęłam pić od niedawna, oprócz tego używam kozieradki na skórę głowy. Zresztą - zapraszam do mnie, dodałam właśnie podobny post! ;)

    http://mondayxmorning.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja nie poświęcam aż tak dużo czasu na pielęgnację moich włosów.... w sumie-nic z nimi nie robię. Chociaż wiem, że powinnam.
    Zdecydowanie więcej czasu poświęcam twarzy :)

    blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam takie szczęście, że moje włosy nie wymagają zbyt dużo ode mnie i jedyne co robię to suszę kiedy to konieczne zimnym powietrzem i pryskam różową mgiełką z gliss kur'a. Czasem też stosuję szampon z rzepy, który bardzo wzmacnia, zagęszcza i powoduje że moje włosy rosną jak szalone. :)

    https://flawlessgold.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Większość z tych produktów znam, a obecnie stosuję tą maskę z Kallos'a i spisuje się świetnie ^^ Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. muszę w końcu zacząć dbać o swoje włosy ! <3
    Pozdrawiam cieplutko.
    stay-possitive.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Masz sporo tych postanowień co do pielęgnacji :) ja własciwie tez ostatnio takie miałam ale udało mi sie już wszystkie prawie spełnic :)
    www.onlydreams.pl
    YouTube

    OdpowiedzUsuń
  27. muszę w końcu kupić maskę z kallosa :) fajnie się czyta bloga, zaobserwowałam i będę aglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli podoba Ci się mój blog o modzie i kosmetykach to zostaw po sobie ślad w postaci komentarza! :)

Instagram